Nasz zespół odniósł bardzo cenne zwycięstwo na boisku lidera 2-1, po dwóch bramkach Patryka Kaszczyszyna ! Na mecz udaliśmy się w pełnym 18 osobowym składzie, brakowało tylko kontuzjowanego Bartka Gromowskiego. Nastawienie po dwóch wygranych meczach było optymistyczne i założeniem było wygrać na boisku lidera. Pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu, bardzo grząskie i śliskie boisko sprawiało nam problemy w utrzymaniu się na nogach i ciężko nam było dłużej przytrzymać piłkę, nie mówiąc o konstruowaniu akcji.Wzwiązku z tym szukaliśmy długimi piłkami napastników, co przyniosło nam prowadzenie w 25 minucie, bo charakterystycznej wiosną akcji Kajaka, który ograł z dziecinną łatwością 2 obrońców i strzelił spokojnie koło bramkarza. Gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce, jednak niewiele z tego wynikało, ponieważ nie dochodzili do czystych sytuacji strzeleckich. Jednak jeden błąd naszej obrony przez poślizgnięcie się obrońcy spowodowało, że gospodarze doprowadzili do wyrównania. W przerwie dokonaliśmy 2 zmian, które miały wpłynąć na dłuższe utrzymanie się przy piłce i stworzenie sytuacji strzeleckich. Efekt był widoczny już w pierwszej akcji po przerwie, kiedy to przeprowadziliśmy najładniejszą akcję mecz, po kilku podaniach rozpoczętych od obrońców, strzałem "nie do obrony" za pola karnego popisał się ponownie Patryk Kaszczyszyn i wyszliśmy na prowadzenie ! W drugiej połowie byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym i przy lepszej skuteczności Wojtka Selki mogliśmy zdobyć jeszcze ze 2-3 bramki ! Gospodarze dążyli do zmiany wyniku atakując coraz większymi siłami, ale praktycznie nie oddali strzału, który by zmusił naszego bramkarza do większego wysiłku. To trzecie zwycięstwo z rzędu na wiosnę, co wprowadza bardzo dobra atmosferę w zespole i coraz większą pewność siebie na boisku ! Pokazuje to również, że jeśli jesteśmy w pełnym składzie to gra wygląda zupełnie inaczej i jesteśmy groźni dla wszystkich w tej lidze.
Tekst D.Szulc