I połowa to 70 % prowadzenia gry z naszej strony a także nieuznana prawidłowo strzelona bramka Olafa uznana jako strzelona z pozycji spalonej, jeszcze kilka sytuacji bramkowych niewykorzystanych i w 30' błąd naszego obrońcy doprowadza do prowadzenia gospodarzy.
II połowa totalna niemoc i tyle .....