Relacja ze strony: startdziałdowo.com
W meczu 20. kolejki KS Start Działdowo na własnym boisku zremisował 1-1 ze znacznie wyżej notowanym Zniczem Biała Piska.
Bramkę na wagę 1 punktu, w 64 minucie, zdobył Hubert Wieczorek. Do wyrównania w 80 minucie doprowadził Aleksander Lipowski.
KS Start od 30 minuty grał w osłabieniu, po dwóch żółtych kartkach Marcina Rogozińskiego.
Mecze ze Zniczem nigdy nie należały do łatwych. W dotychczasowych spotkaniach było zwycięstwo na własnym boisku, wyszarpany remis i porażka w Białej Piskiej.
Znakomita większość kibiców obawiała się tego spotkania bo przeciwnik solidny, pierwszy mecz wiosenny, dużo zmian w składzie, zmiana trenera… Przyznaję, że przed meczem remis brałbym w ciemno, mimo, że punktów nam mocno potrzeba.
W I połowie nasza drużyna zdołała oddać tylko jeden niebezpieczny strzał, z rzutu wolnego, na bramkę bronioną przez Masłowskiego. Znicz pokazał się natomiast jako naprawdę solidny zespół zarówno w defensywie, jak i w działaniach ofensywnych. W pierwszej odsłonie zrobiło się też bardzo „kolorowo”, kolejno: Kwaśniewski, Piórek zobaczyli żółte kartoniki, a zaraz po kartce dla Andrzeja Łochnickiego, dwie żółte kartki, a w rezultacie czerwoną otrzymał Marcin Rogoziński (krytyka sędziowskich decyzji - edit: pierwsza kartka była za faul na Masłowskim przy wyprowadzaniu piłki, a druga była za krytykę, ponadto Andrzej Łochnicki nie został ukarany kartką). Nie o to chodzi że bronię Marcina ale myślę, że i arbiter nie utrzymał swoich nerwów na wodzy i nie do końca zapanował nad tą sytuacją.
Tak więc Start przez godzinę musiał grać w „10”.
W II połowie w 64’ trybuny wybuchły!
Piłka wprowadzana do gry przez „Leśnego” trafia do Tomka Chądzyńskiego, który wrzuca ją w pole karne do walczącego Huberta Wieczorka, Hubert mimo asysty dwóch obrońców, wykorzystuje ich niezdecydowanie i uderza pikę szpicem obok zaskoczonego Masłowskiego. 1-0!
Niestety w 80’ goście zdobyli bramkę wyrównującą. Piłka zagrywana z rzutu rożnego, najwyżej skacze Aleksander Lipowski i strzałem głową pokonuje Leśniewskiego. 1-1!
Znicz do końca spotkania groźnie atakuje, a dośrodkowania w nasze pole karne powodują spore zamieszanie, na całe szczęście „Leśny” był dzisiaj bardzo dobrze dysponowany i wybronił w pięknym stylu w kilku wręcz beznadziejnych sytuacjach.
Goście zdobywają jeszcze jedną bramkę ale strzelec był na pozycji spalonej i arbiter jej nie uznaje.
W dzisiejszym meczu nieźle zaprezentował się nowy piłkarz Startu, Denys Sopitko, 24-letni pomocnik, grający wcześniej w ukraińskim FC Mayak Charków oraz w IV-ligowym Roztoczu Szczebrzeszyn.
Skład KS Start: Mateusz Leśniewski Ż – Andrzej Łochnicki, Szymon Piórek Ż, Adrian Zasadzki, Karol Stolarski – Marcin Rogoziński ŻŻ, Marcin Kwaśniewski Ż (83’Krysian Jasik), Tomasz Chądzyński (cpt.), Hubert Kędzierski (75’ Sebastian Kłosowski Ż) – Denys Sopitko (90’ Miłosz Zdyb), Hubert Wieczorek.
Zdjęcia dostępne na profilu facebookowym -https://www.facebook.com/media/set/?set=a.840705499336721.1073741871.122720414468570&type=3&uploaded=29
Link z małym skrót video dostępny z prawej strony menu głównego -http://www.startdzialdowo.com