Gogolin MKS - KS Krapkowice

Derbowe starcie pomiędzy KS Krapkowice a MKS Gogolin sędziował Tomasz Felusiak, jego asystentami byli Janusz Gruszka oraz Arkadiusz Zadworny. Mecz rozpoczął się o godzinie 16:00 przy ul. Kasztanowej w Gogolinie. W prównaniu do ostatniego meczu trener Borysewicz dokonał dwóch zmian. W miejce Piotra Szczudrawy, który otrzymał czerwoną kartkę w meczu z Przyworami, został przesuniety z linii pomocy do defensywy Patryk Smykała. A Damiana Gajowego zastąpił Dawid Dahms. Gospodarze poważnie zagrozili bramce Sebastiana Bohma juz w 4 minucie, gdy nasi defensorzy zasygnalizowali spalonego Andrzeja Koconia, jednakże według intepretacji arbitra ofsajdu nie było i zawodnik z Gogolina uderzył w boczną siatkę. Krapkowiczanie odpowiedzieli za sprawą indywidualnej akcji Piotra Soboty w 12 minucie, który przebiegł z futbolówką połowę boiska i obsłużył podaniem Kamila Szafarczyka, lecz strzał naszego zawodnika obronił Mateusz Nikołajczyk. W 20 minucie Dawid Kowalczyk zablokował niebezpieczny strzał Tymoteusza Mizielskiego. W 22 minucie Michał Gąsior starał się pokonać bramkarza rywali strzałem z lewej nogi, ale uderzył w środek bramki i Mateusz Nikołajczyk nie miał problemów ze złapaniem piłki. Wynik spotkania otworzył w 24 minucie Andrzej Kocoń wykorzystując prostopadłe podanie z głebi pola. W 37 minucie Dawid Dahms odnalzał się polu karnym, lecz przeniósł piłkę głową ponad poprzeczkę. W 40 minucie Damian Ofiera sfaulował Kamila Szafarczyka w polu karnym i sędzia bez wachania pokazał na wapno. Do piłki podszedł sam poszkodowany i doprowadził do wyrównania. Arbiter Felusiak pokazał pierwszą kartkę w meczu Tymoteuszowi Mizielskiemu w 41 minucie, a chwilę później źółty kartonik ujrzał Bartosz Kaczmarek. W 43 minucie Alan Leśniczak zagrał prostopadle do Piotra Soboty, który oddał strzał, jednakże golkiper złapał jego uderzenie. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy MKS zdobył bramkę po kontrze Bartosza Kaczmarka. W przerwie nie nastąpiły żadne zmiany i do drugiej odsłony spotkania obie jedenastki przystąpiły w takich samych składach. Chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy Piotr Sobota dośrodkował na głowę Kamila Szafarczyka, który oddał niecelny strzał. W 54 minucie nastapiła pierwsza zmiana w szeregach krapkowickiej drużyny, Alana Leśniczaka zmienił Damian Gajowy. W 60 minucie po raz kolejny strzał zwodnika z Gogolina zablokował Dawid Kowalczyk. W 63 minucie MKS rozklepał defensywę z Krapkowic i bramkę ustalającą wynik meczu zdobył Tymoteusz Mizelski po asyście Andrzeja Koconia. W 64 minucie Piotr Sobota ujrzał żółtą kartkę. W 65 minucie Patryka Smykałę zmienił Damian Dróżdż. Opaska kapitańska powędrowała do Michała Gąsiora. W 69 minucie Dawid Dahms oodał groźny strzał na bramkę rywali, lecz po raz kolejny dobrze zachował się Mateusz Nikołajczyk. W 70 minucie Sebastian Bohm pewnie interweniował wyłuskując piłkę spod nóg Tymoteuszowi Mizielskiemu. W 71 minucie Bartosza Kaczmarka zmienił Patryk Nikołajczyk. W 77 minucie Dawid Dahms przedłużył zagranie Piotra Soboty do Kamila Szafarczyka, ale nasz zawodnik znalazł się na ofsajdzie. W 78 minucie nastąpiły dwie zmiany. Michała Gąsiora zmienił Jarosław Łysoń, a Dawida Kowalczyka Marek Surma. Marek Kotysz przejął opaskę kapitana po Michale Gąsiorze. W ostatnich minutach trener MKS-u dokonał jeszcze trzech zmian. W nastepnej kolejce KS Krapkowice pojedzie do Głuchołaz zmierzyć się z tamtejszym GKS-em. Mecz zaplanowano na 25 kwietnia o godznie 16:30.