Łęk Ostrów
Łęk Ostrów Gospodarze
3 : 0
3 2P 0
0 1P 0
San Jarosław
San Jarosław Goście

Bramki

Łęk Ostrów
Łęk Ostrów
Ostrów
80'
Widzów:
San Jarosław
San Jarosław

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Łęk Ostrów
Łęk Ostrów
San Jarosław
San Jarosław
Brak danych


Skład rezerwowy

Łęk Ostrów
Łęk Ostrów
San Jarosław
San Jarosław
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Łęk Ostrów
Łęk Ostrów
Imię i nazwisko
Piotr Czyż Trener
San Jarosław
San Jarosław
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Łęk Ostrów

Utworzono:

21.07.2015

Dzisiaj juniorzy Łęku gościli u siebie juniorów Sanu Jarosław. Rywale w ostatnim tygodniu w znakomitym stylu pokonali Wólkę Pełkińską, a więc mecz zapowiadał się na bardzo wyrównany, co potem się potwierdziło. Szczęśliwie wygraliśmy,ponieważ rywale kończyli mecz w ósemkę.

W pierwszej połowie żadna drużyna nie przeważała. Bardzo podobna liczba strzałów,dogodnych sytuacji, rzutów rożnych i wolnych to potwierdza. Do przerwy było 0:0, ale każda z drużyn mogła zdobyć chociaż po jednejbramce.

W 50 minucie juniorzy Łęku wywalczyli sobie rzut rożny. D. Storek krótko podał do R. Bernala, ten ograł zawodnika który go pilnował, wbiegł w pole karne i został tam ewidentnie sfaulowany. To on podjął się wykonania rzutu karnego, uderzył po ziemi pod lewy słupek bramki,chociaż bramkarz był bardzo blisko obrony tego strzału.

Po 5 minutach pierwszy zawodnik Sanu otrzymał czerwoną kartkę. Miał już na koncie żółtą kartkę za niewłaściwezachowanie w pierwszej połowie, a w drugiej otrzymał drugą żółtą kartkę i w efekcie czerwoną za zbyt agresywne zaatakowanie naszego bramkarza.

Chwilę potem dwóch graczy rywali otrzymało po czerwonej kartce. Po odgwizdaniu przez sędziego zagraniaręką obrońcy Sanu, pierwszy zawodnik otrzymał 2 żółte kartki za dyskusje i pretensje, a drugibezpośrednio czerwoną zapewne za powiedzenie czegoś nie miłego w stosunku do sędziego.

Łęk oczywiście wykorzystał tą przewagę liczebną, ale można było strzelić więcej bramek niż się udało.

W 60minucie S. Sabat podał ze środka na prawe skrzydło, K. Kosiński przepuścił piłkę do wchodzącegoM. Grabskiego, ten uderzył w bramkarza, który odbił piłkę na 11m pod nogiK. Kosińskiego, a ten uderzył na pustą bramkę między kilkoma obrońcami.

Za chwilkę było już 3:0, Łęk przeprowadził niezłą kontrę na osłabionych rywali, K. Kosiński wyłożył piłkę do M. Grabskiego na ~18m, ten uderzył technicznie pod słupek, ale bramkarz znów z trudem odbił piłkę, niestety dla rywaliprzed siebie prosto pod nogi S. Sabata i to właśnie on ustalił wynik spotkania na 3:0.

Po trzeciej bramce trener dokonał trzechzmian. Ważne że zdobyliśmy w tym meczu 3 punkty, ale dobrze by było gdyby wpadło więcej bramek, nie mniej jest się z czego cieszyć bo odskakujemy potencjalnemu rywalowi.

Bramki:

1:0 - R. Bernal (k.) 50'

2:0 - K. Kosiński (asysta: M. Grabski) 60'

3:0 - S. Sabat (asysta: M. Grabski) 65'

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?