Niestety...
Nasza drużyna po przespaniu pierwszej połowy, przegrywa dziś u siebie z Orlętami 0-1.
Jedyna bramka meczu padła w 28 minucie, po strzale z dystansu Damiana Szpaka.
W drugiej połowie Piast próbował odrobić straty lecz drużyna gości umiejętnie się broniła.
W 7. minucie Rafał Borysiuk próbował zaskoczyć rywali, jednak najpierw trafił w jednego z nich, a potem świetny strzał wybił bramkarz. Na gola przyszło czekać aż do 28 .minuty. Wówczas kapitalnie z dystansu kropnął Damian Szpak!
Taki dobry wynik nie w pełni zadowalał jednak Orlęta. Trener Panek wyszedł bowiem z założenia, że najlepszą obroną jest atak. Bardzo dobre dośrodkowanie Borysiuka z prawej strony próbował wykończyć Arkadiusz Kot, jednak uczynił to źle. Biało-zieloni próbowali utrzymywać się przy piłce, wobec czego Piast Tuczempy był niemal bezradny. Od 82. minucie tuczempianie, po czerwonej kartce Piotra Zmorzyńskiego, zyskali inicjatywę, jednak Stężale nic nie zagrażało. Gdy „Stężi” był bezradny – na posterunku był Marek Nowacki, który w doliczonym czasie gry wybił piłkę z linii bramkowej!
Źródło: http://www.lubsport.pl/aktualnosci/orleta-ogrywaja-beniaminka/
Następny mecz rozegramy w Przemyślu, z Polonią - środa 9 września godz. 16-00. Zapraszamy na spotkanie. A zainteresowanych do przeczytania zapowiedzi przedmeczowej.
Czytaj także (następny) ... [8. kolejka] Polonia Przemyśl - Piast Tuczempy