Skład GKS II Bełchatów:
Bruchajzer - Paluszkiewicz, Michalski, Stolarczyk, Szóstakiewicz (46' - Pałczyński) - Bociek (62' - Mazerant), Szafrański, Maciejewski, - Góralczyk, Łabędzki
Rezerwowi: Majchrzak, Wszosek, Pałczyński, Raś, Mazerant, Banasiak, Kowalski
Trenerzy: Krystian Kieracki i Filip Polak
Czwarty z kolei mecz ligowy kończy się porażką Andrespolii. Tym razem wysoko przegrywamy jak na razie z najlepszym zespołem naszej ligi rezerwami GKS Bełchatów. Do momentu utraty bramki w 23 minucie goście toczyli równorzędny pojedynek. W 10 minucie na bramkę Majchrzaka uderza Daniel Ciszewski. GKS pierwszy strzał oddał na bramkę Maginiego dopiero w 20 minucie ale trzy minuty później już prowadził po niespodziewanej wrzutce na pole karne za plecy naszych obrońców i strzale Góralczyka. Powoli gospodarze osiągali przewagę która w pierwszej połowie nie przełożyła się na czyste sytuacje strzelackie.
W drugiej połowie GKS zaatakował i zepchnął Andrespolię do desperackiej obrony. Trzy błyskawiczne akcje w 56, 63 i 64 minucie zadecydowały o losach meczu a bramki dla gospodarzy strzelali Pałczyński, Nowiński i Maciejewski. Wynik meczu ustalił w 80 minucie Raś. Andrespolia odpowiedział dwoma celnymi strzałami w 58 i 60 minucie Kurzawy i Kuchciaka po których Majchrzak zmuszony był wybijać piłkę na rzuty rożne.
Piłkarze „Wiśniówki” muszą się szybko otrząsnąć po tym meczu bo już w najbliższą środę czeka ich pojedynek na własnym boisku z Orłem Nieborów.