Za nami 3 kolejka spotkań "B" klasy,tym razem nasza drużyna podejmowała ekipę z Woli Rafałowskiej na własnym terenie. Mecz kapitalnie rozpoczęli gospodarze bo już w pierwszej akcji meczu gola w zamieszaniu podbramkowym zdobył R. Putyło, po wcześniejszym zgraniu piłki głową przez Ziarno. Lepszego początku Polonia nie mogła sobie wyobrazić. Piłkarze z Hyżnego kontrolowali przebieg meczu spokojnie rozgrywając piłkę, w tym fragmencie spotkania gracze Woli ograniczali się do gry z kontrataku lub posyłali długie podania w pole karne gospodarzy. W 37 minucie ku zaskoczeniu wszystkich był remis, na strzał po ziemi z około 30 metra zdecydował się Wójtowicz, piłka odbiła się na nierówności tuż przed Mazjanisem i wpadła do bramki. Gospodarze po utracie dość przypadkowej bramki zdecydowanie spuścili z tonu i na tym emocje w pierwszej połowie się zakończyły. Po przerwie na boisku od 46 minuty zobaczyliśmy Pępka i Kruczka, którzy zmienili Nahirnego i Ziarno. Polonia od początku wyszła na plac gry zmotywowana i nastawiona na strzelenia gola, co szybko przyniosło efekt. W 50 minucie w polu karnym faulowany był R.Putyło, sędzia wskazał na wapno, do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Goście próbowali się odgryzać pojedynczymi akcjami lecz nie przynosiło to efektu bramkowego. Piłkarze z Hyżnego mieli w późniejszej fazie spotkania swoje sytuacje ale zazwyczaj brakowało ostatniego podania, aż do 82 minuty kiedy to przed polem karnym Bukała obsłużył dokładnym podaniem Kruczka, który soczystym uderzeniem pod poprzeczkę ustalił wynik.
Dziękujemy zawodnikom za walkę i trud włożony w mecz a kibicom za liczne przybycie.