Wywalczone 3 punkty! Sokół wreszcie kapituluje.
Sobotni mecz z Sokołem Konopnica miał być dla Naszego zespołu okazją do przeskoczenia rywala w tabeli i utrzymania kontaktu z czołówka. Wszyscy spodziewaliśmy się trudnej przeprawy i nie myliliśmy się.
Początek meczu mógł jednak wskazywać na coś innego. Od pierwszego gwizdka ruszyliśmy do ataków. Efekt? Faul na Kubie Łuczyńskim przyniósł Nam rzut wolny, który na bramkę zamienił Damian Karaś. Szósta minuta i 1-0 dla Sygnału!
Nie zadowoliliśmy się jednobramkowym prowadzeniem i dalej szukaliśmy swoich szans. W 12. minucie faulu we własnym polu karnym dopuścił się obrońca przyjezdnych i Kacper Dec stanął przed szansą powiększenia prowadzenia. Pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali. Sygnał 2, Sokół 0.
Czując wiatr w żaglach staraliśmy się rozstrzygnąć ten mecz jeszcze przed przerwą. Po kilku kolejnych atakach z Naszej strony, wreszcie ocknęli się goście.
Od około 20. minuty przyjezdni z Konopnicy zaczęli przejmować inicjatywę i stwarzać co raz groźniejsze sytuacje. W 33. minucie po dobrej wrzutce z rzutu rożnego i gorszym ustawieniu Naszych zawodników, dobrze w polu karnym odnalazł się napastnik Sokoła i zdobył bramkę kontaktową. Rywale, widząc chaos panujący w Naszej grze, nie przestawali atakować. W 44. minucie wykorzystali kolejny rzut rożny i doprowadzili do remisu tuż przed przerwą.
Chwila odpoczynku, wielka motywacja w szatni i powrót na boisko.
Druga połowa w Naszym wykonaniu nie była tak spektakularna i dynamiczna jak pierwsze 15 minut meczu. Przez pełne 45 minut pozostaliśmy jednak skoncentrowani i wciąż zdeterminowani szukaliśmy okazji do wyjścia na prowadzenie. Po wielu nieudanych atakach, wybijanych piłkach, interwencjach, starciach i przebiegniętych kilometrach wreszcie dopięliśmy swego. Znakomite dogranie Damiana Karasia wykorzystał Przemek Wójciuk, który wpakował piłkę do siatki z najbliższej odległości.
3-2 dla Sygnału i 8 minut do końca meczu. Zespół z Konopnicy szukał szans na wyrównanie w długich piłkach granych do napastników, ale my zwycięstwa już nie oddaliśmy.
Skład:
Michał Komor (BR), Maciej Janowski, Wojciech Paszczuk, Adrian Augutyniak, Jakub Łuczyński (Sebastian Sztejno), Kacper Dec (K), Damian Persona, Piotr Grabias (Sebastian Cieślak), Łukasz Skrobas (Adam Osiński), Przemysław Wójciuk, Damian Karaś;
Rez: Grzegorz Gieroba, Rafał Lisiecki, Grzegorz Caban;
Zwycięstwo w tym meczu dało nam 3. miejsce w ligowej tabeli. Zmniejszyliśmy również stratę do obecnego lidera. Dziś wynosi ona już tylko 2 punkty.
Za tydzień czeka Nas wyjazdowy mecz z Krężnicą Jarą.
Bądźcie z Nami!
źródło: https://www.facebook.com/mkssygnal/?fref=ts
