KS Śniadowo
KS Śniadowo Gospodarze
1 : 0
1 2P 0
0 1P 0
Sparta 1951 Szepietowo
Sparta 1951 Szepietowo Goście

Bramki

KS Śniadowo
KS Śniadowo
Śniadowo
90'
Sparta 1951 Szepietowo
Sparta 1951 Szepietowo

Kary

KS Śniadowo
KS Śniadowo
70'
Nieznany zawodnik Niesportowe zachowanie
80'
Nieznany zawodnik faul
Sparta 1951 Szepietowo
Sparta 1951 Szepietowo
70'
Nieznany zawodnik Niesportowe zachowanie

Skład wyjściowy

KS Śniadowo
KS Śniadowo
Sparta 1951 Szepietowo
Sparta 1951 Szepietowo
Brak danych


Skład rezerwowy

KS Śniadowo
KS Śniadowo
Sparta 1951 Szepietowo
Sparta 1951 Szepietowo
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

KS Śniadowo
KS Śniadowo
Imię i nazwisko
Zdzisław Zaremba Kierownik drużyny
Adam Szuba Trener
Sparta 1951 Szepietowo
Sparta 1951 Szepietowo
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Admin

Utworzono:

04.04.2016

Sposób na Spartę.........

Ewidentnie w tym sezonie znaleźliśmy sposób na wygrywanie z drużyną z Szepietowa, po jesiennej " sensacji " i wygraniu 3-0 na boisku rywala, wczoraj wygraliśmy na własnym terenie po bramce strzelonej przez Pawła Zalewskiego.

Od samego początku mecz toczył się w ostrej atmosferze, goście chcieli odegrać się za porażkę, a my w myśl hasła ; " gdzie wygrywać jak nie u siebie " też nie chcieliśmy tanio sprzedać skóry i przejść koło meczu.

W 12 minucie spotkania Artur Zalewski znalazł się w idealnej sytuacji, po podaniu ze środka pola, lecz po przełożeniu obrońcy na lewą nogę uderzył bardzo niecelnie marnując tym samym okazję do otworzenia wyniku.

Goście swoich szans szukali w stałych fragmentach gry, które mają wyćwiczone bardzo dobrze. Mocno bite rzuty rożne i wolne sprawiały naszej obronie bardzo dużo problemów, kilka razy przy interwencjach faulowany był Daniel Wysocki lecz gwizdek arbitra milczał jak zaklęty.

Najlepszą okazję goście zmarnowali po długim wybiciu piłki przez bramkarza Szepietowa i nieporozumieniu naszej linii obrony, gdy w sytuacji sam na sam z Danielem znalazł się Kowalczyk lecz jego strzał na rzut rożny sparował Wysocki.

Do przerwy wynik remisowy, bez wyraźnego wskazania kto miał przewagę.

Druga połowa rozpoczęła się tak jak pierwsza, od walki w środkowej strefie boiska, gdzie nie pozwolili gościom rozwinąć skrzydeł Godlewski i Sawko. Gra skupiła się  zatem na  bocznych sektorach boiska, mocno w defensywie pracowali  Abramek i Tadaj , wspomagani przez Zalewskiego i Piechowskiego.

Przełamanie nastąpiło w 58 minucie, kiedy to dalekie wybicie piłki przez obrońcę Szepietowa przejmuje Łukasz Nienałtowski i gra zwrotną piłkę w pole karne do Zalewskiego Pawła, który urywa się z pod opieki obrońcy i w sytuacji sam na sam umieszcza piłkę w bramce. Szalona radość w zawodnikach i kibicach KS-u, a konsternacja w drużynie Szepietowa z powodu nieudanej pułapki ofsajdowej.

Po strzelonej bramce gra obu zespołów wyraźnie się zaostrzyła, zaczęło się polowanie na kości naszych zawodników, choć my też nie pozostawaliśmy dłużni. Nadchodzi 70 minuta i pierwsza kartka dla Łukasza Piechowskiego za ostre przepychanki z zawodnikiem nr 7 z Szepietowa. Sędzia prowadzący zawody obdzielił każdego z nich po równo napominając żółtym kartonikiem.

Sparta w końcówce meczu rzuciła się do ataków na bramkę Wysockiego, my skupiliśmy się na obronie i kontratakach. W 71 minucie meczu Artur Pupek zmienia Tomka Brulińskiego, który mocno napracował się w tym spotkaniu i nie raz odczuł walkę z obrońcami Szepietowa. Po tej zmianie zagęściliśmy środek pola, a w linii ataku osamotniony był Marcin Tadaj, który długimi chwilami potrafił utrzymać piłkę na połowie gości.

80 minuta meczu i już gramy w osłabieniu Łukasz Piechowski dostaję drugie upomnienie i musi przedwcześnie opuścić boisko, po tej sytuacji Goście poczuli krew i ruszyli do ataków, dwukrotnie w bramce pewnie interweniuje Daniel, kilka groźnych akcji przerywa Łukasz Nienałtowski lub Przemek Milewski , inicjując nasze kontrataki. Po jednym z nich mieliśmy okazję podwyższyć prowadzenie lecz w dogodnej sytuacji Patryk Godlewski zamiast szukać podaniem dobrze ustawionych kolegów zdecydował się na uderzenie, które nie znalazło drogi do bramki.

Sędzia główny postanowił przedłużyć spotkanie aż o 5 minut, w ciągu nich drugą żółtą kartkę obejrzał zawodnik z nr 7 z drużyny gości i liczba zawodników się wyrównała, żadna z drużyn nie stworzyła już zagrożenia pod bramką rywala i spotkanie zakończyło się skromnym ale jednak zwycięstwem KS-u

Skład 

Wysocki D - Abramek P. , Nienałtowski Ł. , Milewski P., Tadaj M. - Zalewski A., Sawko M., Godlewski P., Piechowski Ł.-Bruliński T.( Pupek Artur ), Zalewski P.

Rezerwowi:

Żołyński J., Żebrowski G., Żebrowski K., Pupek A., Wróblewski B., Radgowski M.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?