Frassati Fajsławice - EKO Różanka

Choć upał wszystkim dawał się we znaki, obie drużyny stworzyły ciekawe widowisko. - Jak na ligę okręgową, mecz był żywy, szybki, bardzo interesujący, obfitował w wiele podbramkowych sytuacji - mówił po ostatnim gwizdku sędziego Daniel Krakiewicz, trener gospodarzy. - Muszę przyznać, że rywal w pierwszej połowie dobrze się prezentował, szybko strzelili gola, ale mój zespół szybko odpowiedział i wyszedł na prowadzenie. W przerwie meczu porozmawialiśmy sobie w szatni o naszej grze w pierwszej połowie, skorygowaliśmy błędy i druga część spotkania należała tylko do nas. Zagraliśmy naprawdę bardzo dobre 45 minut w niezłym tempie. Kilka naszych akcji mogło się podobać, strzeliliśmy jeszcze trzy gole. Różanka natomiast miała dwie okazje, wynikały one głównie z naszych błędów. Goście nie byli w stanie przeprowadzić składnych akcji. Cieszymy się z wygranej. Dzięki wysokiemu zwycięstwu Frassati wskoczyło na czwarte miejsce w tabeli. Ma tyle samo punktów co Różanka, ale lepszy bilans bezpośrednich spotkań.