Ogrodnik Cielmice - OKS JUWe Tychy Jaroszowice

Mecz w ramach Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Tychy obie drużyny potraktowały jak sparing, obyło się bez złośliwości i nerwowości. My zaczynamy młodym składem z 4 młodzieżowcami w  składzie i nowymi zawodnikami (mamy 7 zawodników którzy nie grali w ostatnich 5 kolejkach klasy A) w Już w 2 minucie gospodarze trafiają w poprzeczkę, następnie w sytuacji sam na sam broni Szkudło a  15 minucie po rzucie rożnym piłka ponownie obija poprzeczkę. Po 15 minutach inicjatywę przejmuje JUWe gospodarze zaś wyprowadzają szybkie kontry.  Staramy się grać bokami i dokładnymi wrzutkami zagrozić bramce przeciwnika, Dwukrotnie po wrzutkach Szymona Woźniaka na bramkę nie zdołali uderzyć Kamil Haśnik i Nyga. W 28 minucie po rzucie wolnym na 23 metrze gola strzela Czarnecki a bramkarz nawet nie zdołał zareagować. Do przerwy 0-1. Po przerwie ponownie w pierwszych piętnastu minutach gospodarze osiągają przewagę lecz dwukrotnie Szkudło broni w sytuacji sam na sam. W 65 minucie po akcji sam na sam napastnik gospodarzy lobuje bramkarza ale z linii bramkowej wybija ją Rafał Kaczmarczyk.  W 68 minucie ładna akcja JUWe wymiana kilku podań z pierwszej piłki i na czystą pozycję wychodzi Michalski i w sytuacji sam na sam strzela gola. W końcówce tracimy gola a następnie tracimy Czarneckiego po otrzymaniu czerwonej karki za faul bez piłki i mamy nadzieję na dalsze emocje czyli karne. JUWe jednak pewnie się broni i wygrywa mecz. To był już ostatni mecz przed ligą, teraz odrobinka odpoczynku, ładowanie akumulatorów i zaczynamy walkę o utrzymanie.