Nafta w meczu z Tryńczą rozegrała dobre spotkanie, jednak brakło szczęścia do remisu. Do przegranej doprowadziło 3 błędy w obronie, po których Wisłoczanka nie dała szans Markowi w skutecznej interwencji. Pierwszą bramkę Gospodarze strzelili po błędzie naszego kapitana, zawodnik rywali oddał ładny strzał nie do obrony. Nafta w kilku akcjach wywalczyła dwa rzuty wolne zza pola karnego. Po jednym z nich Piotr Foremny nieznacznie się pomylił uderzając w słupek, zaś po drugim nie dał szans goalkeeperowi Tryńczy zdobywając pięknego gola wyrównującego w tym spotkaniu. Do przerwy wynik się nie zmienił. Po zmianie stron Gospodarze przejęli inicjatywę chcąc wyjść na prowadzenie w tym meczu. Z linii pola karnego oddali dwa precyzyjne strzały w długi róg bramki co były nie do obrony. Tak też Tryńcza wyszła na prowadzenie 3:1. Cień szansy na remis dał Jacek, strzelając ładną bramkę głową. Asystującym przy tym golu był Kacper Kiper, który wykonywał rzut wolny. W kilka minut do końca meczu Nafciarze nie stworzyli żadnej akcji, po której moglibyśmy wyjechać z jednym punktem.
Za tydzień gramy z liderem z Rożniatowa - zbiórka zawodników o 12:00!!! Prosimy o dobrą frekwencję i odpowiednią postawę w podejściu do meczu! Zapraszamy także wszystkich kibiców na ten ciekawy pojedynek.