Victoria Zalas - LKS Cedron Brody

Trener Marek Szuba po meczu:
Ważne trzy punkty wpadły na nasze konto. Nie ma co ukrywać, w naszej sytuacji nie liczyło się w dzisiejszym meczu wrażenie artystyczne, tylko punkty. I tak też było. Kiedy przeszliśmy do akcji ofensywnych, to były one groźne. Słupek zatrzymał strzał Kryjaka, poprzeczka strzał Huberta Paździorko, Irek Ziaja ostemplował znów słupek. Bramkę n awagę trzech punktów zdobył strzałem głową Adrian Stanisławczyk
Kilka szans na podwyższenie wyniku było, ale nie wykorzystaliśmy. Trzeba przyznać, że gospodarze mieli więcej z gry i kilku setek nie wykorzystali.
Powiem szczerze, że dawno na tak przygotowanej murawie nie grałem. Rewelacja.
Mecz bliski remisu, mecz walki i do jednej bramki.
Znów mogłem skorzystać tylko z jednego rezerwowego. Kontuzje i wesela były powodem absencji kilku zawodników. Czeka nas jeszcze wiele konkretnej pracy, aby dojść do wyznaczonego celu.