W hitowym meczu 5 kolejki bielskiej A-klasy rozegranym w Kaniowie, Pionier Pisarzowice podzielił się punktami z Przełomem Kaniów, remisując 4-4. Spotkanie, które dostarczyło kibicom pełno emocji i zwrotów akcji, toczone było w upalnej pogodzie, która dała się we znaki obydwóm ekipom. W pamięci kibiców i samych zawodników pozostawał ciągle mecz z wiosny tego roku, gdy podopieczni Zbigniewa Wydry właśnie w Kaniowie pogrzebali swoje szanse na mistrzowski tytuł. I chyba, to było przyczyną fatalnego początku tego meczu, gdyż bardzo szybko to gospodarze wyszli na prowadzenie. Nasi seniorzy zdołali jednak równie szybko odpowiedzieć za sprawą Dariusza Kubiczka, ale i tak to Przełom schodził do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. Druga część gry, to wymiana "cios za cios". Pierwsze tracimy bramkę na 3-1, by po chwili nawiązać kontakt po bramce Łukasza Nycza. Gdy Przełom wyszedł ponownie na dwubramkowe prowadzenie, wydawało się, że jest już po meczu. Wtedy jednak, w zaledwie dwie minuty, zdobyliśmy dwie bramki, a ich autorem był Marcin Muszyński. Horror z happy endem! Wynik 4-4 należy uznać, patrząc na przebieg spotkania, za rezultat dobry. A za tydzień czeka nas potyczka na własnym boisku z kolejnym wymagającym rywalem, czyli Międzyrzeczem.
Przełom Kaniów
Gospodarze
|
4
:
4
2
2P
3
2
1P
1
|
Pionier Pisarzowice
Goście
|
Przełom Kaniów
8' Nieznany zawodnik 40' Nieznany zawodnik rzut karny 55' Nieznany zawodnik 74' Nieznany zawodnik |
Kaniów
90'
Widzów: 200
|
Pionier Pisarzowice
|
Przełom Kaniów
Brak danych
Pionier Pisarzowice
Przełom Kaniów
Brak dodanych rezerwowych
Pionier Pisarzowice
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
Sebastian Górny | |||
Kamil Muszyński |
60'
|
Przełom Kaniów
Brak zawodników
Pionier Pisarzowice
Imię i nazwisko | ||
---|---|---|
Zbigniew Wydra Trener |