Przetrzebiona kontuzjami "Jodła" w ramach 9. kolejki B-klasy zmierzyła się z zespołem KS Łukowa.
Spotkanie lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy już w 3' minucie zagrozili bramce strzeżonej przez Łukasza Kaczora. Golkiper gospodarzy poradził sobie jednak z tym uderzeniem.
Goście dopięli swego w kolejnych minutach, zdobywając dwie bramki.
0:1 (15' minuta) - goście / Łukasz Mieleszko
0:2 (22' minuta) - goście / Janusz Drożdżal
Druga połowa to zmiany w ustawieniu w zespole miejscowych, co sprawiło, że gra była bardziej wyrównana. Najpierw jednak to goście podwyższyli prowadzenie.
0:3 (47' minuta) - goście / Marek Baj
Gospodarze stwarzali sobie coraz więcej sytuacji, jednak dobrze w bramce radził sobie golkiper Łukowej, który powstrzymał m.in. Krzysztofa Plichtę i Szymona Pazdana.
Starania gospodarzy przyniosły efekt w 88' minucie. Skuteczną akcję zapoczątkował Dominik Rup, który zagrał do Krzysztofa Plichty - ten piękną asystą obsłużył Patryka Marcinowskiego, który pokonał bramkarza.
1:3 (88' minuta) - Patryk Marcinowski / asysta Krzysztof Plichta
W końcowych minutach spotkania czerwoną kartką ukarany został zawodnik KS Łukowa Jarosław Zygmunt.