KS Mydlice odnosi kolejne zwycięstwo! Tym razem z trudnego terenu na Wysokiej wywozimy zwycięstwo 2:0. Teoretycznie obie bramki zdobył nasz ukraiński pomocnik Zakharii Mor, lecz jedna z nich została uznana jako samobójcza.
Choć przeważaliśmy przez cały mecz, mieliśmy spore problemy z pomysłem na skuteczne akcje podbramkowe. Do 80. minuty stworzyliśmy sobie kilka naprawdę dogodnych sytuacji, mieli je m.in. Mateusz Ślęzak, Adrian Nocoń czy Zachar i gdyby wówczas padły gole, z pewnością mielibyśmy spokojniejszą końcówkę. Tak się jednak nie stało, w związku z czym nieustępliwie i bardzo zawzięcie walczyliśmy o przechylenie szali na swoją korzyść. Sztuka ta udała się na minutę przed regulaminowym końcem spotkania, kiedy to Zakharii Mor wykorzystał dobre dośrodkowanie z głębi pola. Tuż przed końcowym gwizdkiem wcisnęliśmy drugą bramkę – Zachar mocnym uderzeniem wzdłuż bramki (albo w jej światło?) spowodował, że obrońca gospodarzy umieścił piłkę we własnej bramce.
W pozytywnych nastrojach wróciliśmy „z tarczą” do Dąbrowy Górniczej! A już za tydzień derby tegoż miasta. KS Mydlice w niedzielę o 17:00 podejmie na boisku przy ulicy Konopnickiej 29 RKS Zagłębie Dąbrowa Górnicza. Już dziś serdecznie zapraszamy na ten pojedynek!
