Wiele emocji i niesamowitych wrażeń dostarczył nam niedzielny pojedynek pomiędzy Olimpią Boruszowice a Dramą Zbrosławice. Kibice i sympatycy którzy przyszli na to spotkanie nie byli zawiedzeni. Początek spotkania należał do naszych zawodników, którzy stworzyli sobie dwie sytuacje do strzelenia bramki. Po piętnastu minutach meczu do głosu naszli nasi rywale. Najpierw z rzutu rożnego piłka po strzale głową zawodnika z Zbrosławic ląduje na słupku bramki strzeżonej przez Marka Kempę, a 10 minut później po zbyt krótkim wybiciu piłki przez naszych defensorów mocnym, precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę na prowadzenie wyprowadza gości Andrij Balystkyy. Nasi zawodnicy próbują coś jeszcze zdziałać w pierwszej połowie, ale niestety albo nasze akcje są nieporadne, albo na posterunku staje dobrze dysponowany, młody golkiper przyjezdnych. Na druga połowę wychodzimy z dwoma zmianami za Sebastiana Świerca wchodzi Robert Mizerski, a Za Olivera Stawickiego - Błażej Sobel. Druga połowa zaczyna się od mocnego uderzenia naszych zawodników, jednak w około 50 minucie spotkania stykową sytuację w polu karnym, sędzia traktuje jako faul i odgwizduje rzut karny. Na nasze szczęście Andrij Balytskyy nie wykorzystuje jedenastki. Od tego momentu nasi zawodnicy wreszcie się budzą i zaczynają grać. Najpierw nieprzepisowo zatrzymywany przez bramkarza jest Marcin Swat, jednak sędzia nie gwiżdże rzutu karnego. Chwilę po tym po rozegraniu rzutu rożnego fenomenalnym strzałem z około 20 metra popisuje się Andrzej Szufla i doprowadza do wyrównania. Zaraz po bramce mamy jeszcze dwie doskonałe sytuacje na podwyższenie rezultatu. Pierwszą po fantastycznym podaniu od Roberta Mizerskiego marnuje Janusz Barański, a drugą po dwójowej akcji naszych napastników i podaniu Janusza Barańskiego nie wykorzystuje Marcin Swat. Jednak chwile po tym nieprzepisowo w polu karnym zatrzymywany jest nasz kapitan Krzysiek Maruszewski i sędzia dyktuje rzut karny dla naszego zespołu. Egzekutorem jest Janusz Barański, który ze stoickim spokojem pokonuje bramkarza gości. W końcówce meczu nasi zawodnicy mają jeszcze dwie okazje do podwyższenia rezultatu, jednak dwa bardzo ładne strzały z dystansu broni w sposób nieprawdopodobny bramkarz przyjezdnych. Drama też ma jedną sytuację bramkową, ale na nasze szczęście strzał pomocnika gości obija słupek naszej bramki. Mecz kończy się wynikiem 2 do 1 dla naszego zespołu. Podsumowując, wielkie brawa dla naszych zawodników, za dobrą grę, ambitną. Wszyscy zawodnicy, łącznie z rezerwowymi, zagrali naprawdę dobre zawody z bardzo wymagającym przeciwnikiem. Wielkie brawa również dla naszych kibiców, których całkiem sporo dzisiaj przybyło na to spotkanie. Dla tych, którzy nie mogli być na meczu Mariusz przygotował relację video, do obejrzenia której zapraszam wszystkich. A już teraz namawiam naszych kibiców na kolejne spotkanie. Tym razem w przyszłą niedzielę, zagramy na wyjeździe z Czarnymi Sucha Góra.
Olimpia Boruszowice
Gospodarze
|
2
:
1
2
2P
1
0
1P
0
|
Drama Zbrosławice
Goście
|
Olimpia Boruszowice
|
90'
Widzów:
|
Drama Zbrosławice
Nieznany zawodnik |
Brak kar
Olimpia Boruszowice
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
Marek Kempa | |||
Andrzej Stiler | |||
Robert Srebro | |||
Sławomir Marutschke | |||
Dawid Handziuk | |||
Sebastian Świerc |
46'
|
||
Andrzej Szufla | |||
Krzysztof Maruszewski |
82'
|
||
Oliver Stawicki |
46'
|
||
Marcin Swat | |||
Janusz Barański |
86'
|
Drama Zbrosławice
Brak danych
Olimpia Boruszowice
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
Robert Mizerski |
46'
|
||
Łukasz Ziob |
82'
|
||
Jan Motyka |
86'
|
||
Błażej Sobel |
46'
|
Drama Zbrosławice
Brak dodanych rezerwowych
Olimpia Boruszowice
Imię i nazwisko | ||
---|---|---|
Arkadiusz Kołton Trener | ||
Michał Ziob Kierownik drużyny |
Drama Zbrosławice
Brak zawodników