Mecz walki- zwycięstwo w czwartej kolejce

Olimpiakos wygrywa mecz 4 kolejki zamojskiej klasy okręgowej z Pogonią 96 Łaszczówka 0:1 (0:0). Bramkę dla naszego zespołu strzelił Szymon Seroka. Tak jak się wszyscy spodziewali mecz nie należał do łatwych. W spotkaniu nie brakowało walki, zwrotów akcji oraz kontrowersji sędziowskich.

Mecz dobrze rozpoczął się dla naszej drużyny bo już na początku mieliśmy dwie sytuacje na strzelenie gola. W kolejnych minutach gospodarze grali co raz odważniej ale nie mogli zagrozić bramce Marcina Borka. Niecelne strzały z rzutów wolnych oraz dystansu mijały naszą bramkę. Około 30 minuty gospodarze cieszyli się ze strzelonego gola głową ale sędzia podniósł chorągiewkę sygnalizując spalonego. Sytuacja nie zmieniła się do 45 minuty i na przerwę zespoły chodziły z wynikiem 0:0.

W drugiej połowie sytuacja się powtórzyła. Po jednej akcji z rzutu wolnego gospodarze cieszyli ze strzelenia bramki na 1:0 lecz sędzia główny po raz drugi odgwizdał spalonego. Ta sytuacja rozwścieczyła zawodników, ławkę rezerwowych i kibiców,  wszyscy mieli pretensje do arbitrów, że bramka nie została uznana. Gra się wyraźnie zaostrzyła w 60 minucie po faulu T. Kłosa na Ł. Gancarzu. Po tej sytuacji doszło do przepychanek zawodników obu zespołu. Sędzia ukarał za faul Kłosa lecz zawodnicy Łaszczówki protestowali, że kartkę za odepchnięcie powinien również dostać W. Gierula, który miał już jedną żółtą kartkę na koncie. Sędzia swojej decyzji nie zmienił. Minutę później z kontratakiem wyszła drużyna Olimpiakosu, a Szymon Seroka znakomicie wykorzystał dośrodkowanie Adriana Dydyńskiego i strzałem głową pokonał w 61 minucie Kacpra Berbeckiego. Po stracie bramki gospodarze byli bardzo zdeterminowani do zmiany rezultatu na swoją korzyść. Mieli wiele sytuacji po dośrodkowaniach z rzutów wolnych oraz akcji z bocznych sektorów boiska, lecz nie mogli znaleźć drogi do bramki dobrze dysponowanego Marcina Borka. Zespół Olimpiakosu miał jeszcze dwie dogodne sytuacje lecz piłka po strzale A. Dydyńskiego wylądował obok bramki a M. Rutyna trafił w słupek. Mecz był bardzo ostry i nerwowy do ostatniej minuty. Obie drużyny twardo walczyły o pozytywny rezultat do ostatniego gwizdka ale to Olimpiakos cieszył się ze zdobycia 3 punktów na trudnym terenie.

Była to czwarta wygrana naszej drużyny w obecnym sezonie. Po 4 kolejkach z 12 punktami na koncie zajmujemy drugie miejsce w tabeli.

Potok Sitno – Olimpiakos Tarnogród 0:2 (0:1) Bramki: Steskiv (11, 76). Potok: Mężyński – Kisiel, Kulas, Sokołowski, Drozdowski, K. Pyś, Jabłoński, Łepak, Bełz (40 Laszko), Jankowski, Niderla (89 Cieśla). Olimpiakos: Kozak – Seroka, Mosurets, Rutyna (46 Jabłoński, 68 Ziomek), Grabowski, Gierula, Ł. Gancarz (36 A. Mazurek, 68 Borek), Skica, Dydyński (82 Kuczma), Skica, Szczerba. Czerwona kartka: Kozak (68–za kwestionowanie decyzji sędziego). Sędziował: Konrad Łukiewicz, Wojciech Szewczuk oraz Mateusz Prus. (http://olimpiakos.pl)

Pogoń 96 Łaszczówka- Olimpiakos Tarnogród 0:1 (0:0)

Bramka: Szymon Seroka 61'

Pogoń: Berbecki- Podborny, Rzeźnik, Raczkiewicz, Jędrzejewski (Szymański 73')- Lasota(Zieliński 80'), Ozkavak, Nowosad (Babiarz 55') - Stożek, Kłos, Kuks (Jeruzal 55')

Olimpiakos: Borek- Gancarz (Cios 80'), Klecha, Musurets, Skica (B. Kuczma 85')- Grabowski- Seroka, Stetskiv, Gierula (Rutyna 57'), Szczerba- Dydyński (K. Kuczma 88')

Sędziował: Hubert Chmura, Przemysław Kasztelan, Konrad Łukiewicz

Relacja:

Kliknij tutaj

Kilka zdjęć można zobaczyć na profilu facebook Kroniki Tygodnia

https://www.facebook.com/KronikaTygodnia

Potok Sitno – Olimpiakos Tarnogród 0:2 (0:1) Bramki: Steskiv (11, 76). Potok: Mężyński – Kisiel, Kulas, Sokołowski, Drozdowski, K. Pyś, Jabłoński, Łepak, Bełz (40 Laszko), Jankowski, Niderla (89 Cieśla). Olimpiakos: Kozak – Seroka, Mosurets, Rutyna (46 Jabłoński, 68 Ziomek), Grabowski, Gierula, Ł. Gancarz (36 A. Mazurek, 68 Borek), Skica, Dydyński (82 Kuczma), Skica, Szczerba. Czerwona kartka: Kozak (68–za kwestionowanie decyzji sędziego). Sędziował: Konrad Łukiewicz, Wojciech Szewczuk oraz Mateusz Prus. (http://olimpiakos.pl)