Porażka w ostatniej minucie
Niedzielny mecz z Pogonią Łaszczówka rozegramy był na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Lubyczy Królewskiej. Powodem zmiany miejsca był zły stan murawy w Łaszczówce.
Olimpiakos przegrał spotkanie 19 kolejki 3:2 (0:0) po całkiem dobrej grze przez niemal cały mecz chociaż spotkanie od początku toczyło się nie po myśli Olimpiakosu. Już w początkowej fazie meczu urazu szczęki doznał Konrad Halejcio. Zawodnik nie mógł kontynuować gry i zszedł z boiska w 21 minucie. 20 minut później Karol Grabowski pomylił się wychodząc z bramki i faulował zawodnika gospodarzy za co został ukarany czerwoną kartką i od 41 minuty nasza drużyna grała w dziesięciu. Miejsce w bramce za Karola Grabowskiego zajął Kacper Świtała.
Osłabienie nie przeszkadzało w strzelaniu bramek. Olimpiakos uzyskał prowadzenie w 47 minucie po bramce Łukasza Bursztyki, kilka minut później gospodarze wyrównali ale w 74 minucie po raz kolejny wyszliśmy na prowadzenie za sprawą Pawła Kolbucha. Niestety końcowe minuty należały do drużyny z Łaszczówki. Błędy w kryciu spowodowały utratę dwóch goli w 88 i 95 minucie meczu. Co ciekawe wszystkie bramki w meczu padły po strzale głową.
W najbliższą sobotę Olimpiakos zagra kolejny mecz z sąsiadem w tabeli. Tym razem na własnym stadionie podejmować będziemy Olimpię Miączyn. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.
Zmiany:
K. Halejcio- Lachawiec 21'
Gancarz- Kolbuch 64'
Bursztyka- Grabowski 77'
Lachawiec- Niedzielski 82'
Z prasy: Kronika Tygodnia:
Komentarze