Niespełniony talent naszej drużyny, od samego początku podstawowy napastnik i mimo dłuższego odpoczynku od gry dalej jeden z czołowych strzelców w historii Sanu Nozdrzec, niestety życiowe sprawy takie jak studia, później praca Maciek nie mógł spełnić pokładanych w nim nadziei ale nie zapomniał jak sie strzela bramki. Teraz w roli Jokera spisuje się bardzo dobrze, w meczu z Victoria wszedł na 5 minut przed końcem i po chwili zrobić to co do niego należało przy pierwszym kontakcie z piłką strzelił bramke honorowa.