MLKS Tucholanka Tuchola - LKS Dąbrowa Chełmińska


MLKS Tucholanka Tuchola
MLKS Tucholanka Tuchola Gospodarze
2 : 0
2 2P 0
0 1P 0
LKS Dąbrowa Chełmińska
LKS Dąbrowa Chełmińska Goście

Bramki

MLKS Tucholanka Tuchola
MLKS Tucholanka Tuchola
Tuchola, OSIR Waarszawska 17
90'
Widzów:
LKS Dąbrowa Chełmińska
LKS Dąbrowa Chełmińska

Kary

MLKS Tucholanka Tuchola
MLKS Tucholanka Tuchola
LKS Dąbrowa Chełmińska
LKS Dąbrowa Chełmińska

Skład wyjściowy

MLKS Tucholanka Tuchola
MLKS Tucholanka Tuchola
LKS Dąbrowa Chełmińska
LKS Dąbrowa Chełmińska
Brak danych


Skład rezerwowy

MLKS Tucholanka Tuchola
MLKS Tucholanka Tuchola
LKS Dąbrowa Chełmińska
LKS Dąbrowa Chełmińska
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

MLKS Tucholanka Tuchola
MLKS Tucholanka Tuchola
Imię i nazwisko
Dariusz Szulc Trener
Zdzisław Edwarczyk Kierownik drużyny
LKS Dąbrowa Chełmińska
LKS Dąbrowa Chełmińska
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

kajak

Utworzono:

17.11.2014

Po dobrym meczu z Dabrową Chełmińską i zwycięstwem 2-0, zakończył rundę jesienna nasz zespół ! Goście, którzy byli naszymi sąsiadami w tabeli, okazali się trudnym przeciwnikiem i prezentowali się dużo lepiej niż wskazuje na to pozycja w tabeli. Jednak nasi piłkarze przystąpili do meczu bardzo zmobilizowani, żeby zwycięstwem zakończyć tę bardzo nie udaną rundę. W meczu nie mógł zagrać Mirek Ostrowski z powodu nadmiaru kartek, oraz Tomek Dończyk i Krzysztof Gierszewski z powodu kontuzji. Od początku mecz był rozgrywany w dobrym tempie,obydwa zespoły przeprowadzały przygotowane i przemyślane akcje, dużo było pojedynków "1 na 1", co mogło podobać się przybyłym kibicom. Obydwa zespoły miały sytuacje do zdobycia bramki, najbliżej był Wojtek Selka, który raz trafił w słupek i raz w poprzeczkę, jednak do przerwy bramki nie padły. Po przerwie na boisko wszedł Mateusz Renkiewicz, który dał bardzo dobra zmianę i uwidoczniła się nasza przewaga, czego wynikiem był dwie bramki zdobyte przez niezawodnego Patryka Kaszczyszyna, w odstępie 5 minut ! W obydwu przypadkach idealnym podaniem do Kajaka po pisał się właśnie Rene. Warty odnotawania jest również strzał z rzutu wolnego Bartka Kaszczyszyna, który niestety zatrzymał się na poprzeczce, oraz najładniejsza akcja meczu na sam koniec spotkania, kiedy to po kilku podaniach zdobyliśmy bramkę, której chyba niesłusznie nie uznał sędzia, dopatrując się pozycji spalonej.

Zespół po rundzie jesiennej zajął 9 miejsce, zdobywając zaledwie 16 punktów, co jest wynikiem zdecydowanie poniżej oczekiwań i możliwości zawodników !

tekst:Dariusz Szulc

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?