Baszta Przedecz pokonała u siebie GKS Olszówkę 3:1. Bramki dla gospodarzy zdobyli Karol Janicki, Tomasz Krawiecki i Krzysztof Szczepaniak.
Od początku meczu to Baszta lepiej sobie radziła w tych arcytrudnych warunkach. W 15 minucie spotkania piłkę za plecy obrońców posłał Mariusz Dorabiała, trafiła ona do Rafała Pietrzaka, który przyjęciem minął bramkarza, ale piłkę zmierzającą do bramki wybił jeden z piłkarzy GKS-u.
Kilka chwil później Michał Drapiński przejął piłkę w środkowej strefie boiska, zagrał ją na prawo do Wiktora Zasady, ten popędził z futbolówką na bramkę rywala, idealnie wyłożył ją Karolowi Janickiemu, któremu nie pozostało nic innego jak tylko skierować piłkę do pustej bramki.
Gospodarze nie zamierzali zadowolić się jednobramkowym prowadzeniem. Bardzo często gościli pod bramką rywali, jednak brakowało skutecznego wykończenia.
Wreszcie w 35 minucie piłka po raz drugi znalazła się w bramce gości. Piotr Krawiecki zagrał piłkę w pole karne do Tomasz Krawieckiego, a ten silnym strzałem po ziemi zdobył swoją czwartą bramkę w sezonie. Wynik do końca pierwszej części gry nie uległ już zmianie.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, to gospodarze groźniej atakowali, czego efektem był trzeci gol. Rzut rożny wykonywał Krzysztof Szczepaniak, piłkę jednak wybili obrońcy gości, ale zrobili to w taki sposób, że ponownie trafiła ona do Szczepaniaka, który oddał fenomenalny strzał z narożnika pola karnego. Bramkarz GKS-u nie miał najmniejszych szans na skuteczna interwencją, ponieważ futbolówka trafiła w samo okienko bramki.
W 70 minucie pierwszą bramkę zdobyli goście. Napastnik z Olszówki wykorzystał błąd przy wyjściu z bramki Krystiana Karolaka i strzałem głową umieścił piłkę siatce. Sześć minut później drugą żółtą kartką został ukarany Krzysiek Szczepaniak i Baszta kończyła ten mecz w dziesiątkę. W ostatnim kwadransie mimo dogodnych szans żadna z drużyn nie zdobyła więcej goli.
Baszta Przedecz - GKS Olszówka 3:1
Baszta: Krystian Karolak - Dawid Wróblewski, Michał Drapiński, Tomasz Krawiecki, Łukasz Leśniewski - Krzysztof Szczepaniak, Piotr Krawiecki, Mariusz Dorabiała, Rafał Pietrzak (87' Piotr Kazimierczak) - Karol Janicki (80' Jakub Chmara), Wiktor Zasada (75' Patryk Barański)