Łęk Ostrów
Łęk Ostrów Gospodarze
5 : 2
5 2P 2
0 1P 0
Przedmieście Jarosław
Przedmieście Jarosław Goście

Bramki

Łęk Ostrów
Łęk Ostrów
80'
Widzów:
Przedmieście Jarosław
Przedmieście Jarosław
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Łęk Ostrów
Łęk Ostrów
Przedmieście Jarosław
Przedmieście Jarosław
Brak danych


Skład rezerwowy

Łęk Ostrów
Łęk Ostrów
Przedmieście Jarosław
Przedmieście Jarosław
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Łęk Ostrów
Łęk Ostrów
Imię i nazwisko
Piotr Czyż Trener
Przedmieście Jarosław
Przedmieście Jarosław
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Łęk Ostrów

Utworzono:

17.07.2015

Wczoraj juniorzy Łęku rozegrali swój pierwszy mecz w tym sezonie. Rywal był jak najbardziej w zasięgu więc celem było zdobycie 3 punktów.

Dobrą wiadomością dla gości był fakt , że między słupkami musiał stanąć M. Grabski i w ten sposób Ostrów mniej zagrażał rywalom na prawym skrzydle.

Łęk od samego początku przejął kontrolę nad spotkaniem i kwestią czasu było zdobycie pierwszej bramki.

>Już w 8 minucie Łęk objął prowadzenie. Dobrym strzałem zza pola karnego popisał się S. Sabat , bramkarz odbił piłkę przed siebie , a K. Kosiński świetnie wyprzedził obrońcę u umieścił piłkę przy bliższym słupku bramki zewnętrzną częścią stopy.

>Juniorzy Łęku szybko poszli za ciosem i po chwili było 2:0. K. Kosiński podał na 8 metrdo D. Storka , a ten strzelił obok wychodzącego bramkarza na tyle mocno że obrońca nie zdążył dogonić piłki i jej wybić.

>Po kilkunastu minutach R. Bernal zdecydował się na indywidualną akcję, przebiegł pół boiska ogrywając kilku rywali a swoją akcję zakończył strzałem w poprzeczkę. Na szczęście piłka odbiła sięwprost pod nogi D. Storka i już było 3:0.

>Potem nastąpił chwilowy kryzys igoście z Przedmieściastrzelili 2 bramki. Przy pierwszej bramce napastnik gości przy odrobinie szczęścia znalazł się w sytuacji "sam na sam" z naszym bramkarzem i wykorzystał pierwszą dogodną sytuację. Natomiast przy drugiej bramce błąd popełnił nasz obrońca , a zawodnik gości z łatwością przelobował M. Grabskiego.

>W 60 minucie po bardzo dobrej kontrze Ostrów strzelił na 4:2. Po strzale gości bramkarz szybko wybił piłkę na 2 połowę boiska , K. Kosiński od razu przedłużył piłkę na prawe skrzydło , do piłki najbliżej miał R. Bernal , łatwo ograł bocznego obrońcę i dośrodkował idealnie na nogę A. Dudy , a ten bez najmniejszych problemów wykorzystał 100% sytuację.

>W doliczonym czasie gry R. Bernal znów popisał się indywidualną akcją , minął kilku rywali i został sfaulowany w polu karnym. To właśnie on bez najmniejszych problemów wykorzystał "11" ustalając wynik spotkania na 5:2.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?