Pogoń Zduńska Wola
Pogoń Zduńska Wola Gospodarze
5 : 0
5 2P 0
0 1P 0
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź Goście

Bramki

Pogoń Zduńska Wola
Pogoń Zduńska Wola
70'
Widzów:
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Pogoń Zduńska Wola
Pogoń Zduńska Wola
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź
Brak danych


Skład rezerwowy

Pogoń Zduńska Wola
Pogoń Zduńska Wola
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Pogoń Zduńska Wola
Pogoń Zduńska Wola
Imię i nazwisko
Gałaj Mariusz Trener
Pawłowski Sylwester Kierownik drużyny
ŁKS Łódź
ŁKS Łódź
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Administrator

Utworzono:

09.05.2016

Bardzo zmotywowani przystąpili gracze Pogoni Zduńska Wola rocznik 2002 do niedzielnego meczu piątej kolejki II Ligi wojewódzkiej Trampkarzy Młodszych C2 z drużyną vicelidera tabeli ŁKS Łódź. Od pierwszych minut zarysowała się znaczna przewaga gospodarzy, którzy całkowicie zdominowali przeciwnika i narzucili mu swój styl gry. Na efekty nie musieliśmy czekać zbyt długo.Już w 8 minucie nasi zawodnicy wymienili kilka podań w polu karnym przeciwnika , piłka trafia do Daniela Pluskwy, który dogrywa do Wojtka Sitarka a ten bardzo silnym płaskim strzałem z linii pola karnego umieszcza piłkę w bramce ŁKS-u.Zdobyta bramka jeszcze bardziej zachęciła naszych zawodników do kolejnych ataków. W 19 minucie zamieszanie w polu bramkowym wykorzystuje Maciek Owczarek, który przepięknym strzałem z woleja podwyższa na 2:0. Już minutę później na rajd lewą stroną decyduje się Igor Szczepaniak ,który dogrywa piłkę wzdłuż bramki przeciwnika odbija ją jeszcze bramkarz jednak na miejscu jest nasz napastnik Maciek Owczarek ,który przytomnie obraca się z piłką i silnym strzałem umieszcza ją w siatce.Wynik 3:0 utrzymuje się do końca pierwszej połowy. Na drugą połowę meczu wychodzimy nie mniej zmotywowani niż w pierwszej części. Już w drugiej minucie powinniśmy zdobyć kolejnego gola jednak Maciek Owczarek nie wykorzystuje idealnego podania Szymona Dudka.Co nie udało się w 37 minucie zrealizowaliśmy w 47.Na indywidualną akcję decyduje się bardzo dobrze dysponowany tego dnia Maciek Owczarek i przeciwnik nie widząc innego wyjścia powstrzymuje go faulem w polu karnym. Rzut karny na bramkę zamienia nasz stały ''egzekutor'' Wiktor Strzeszewski. Kompletnie zagubionego przeciwnika dobija jeszcze w 56 minucie Szymon Dudek , który wykorzystuje nieporozumienie w obronie gości, przechwytuje podanie przeciwnika, mija bramkarza i podwyższa wynik na 5:0.Nasza drużyna w tym meczu postawiła przeciwnikowi bardzo trudne warunki i od początku do końca konsekwentnie realizowała przedmeczowe założenia , które nakreślił im trener Mariusz Gałaj.BRAWO DRUŻYNA BRAWO TRENER !!!Serdeczne podziękowania także dla Naszych Kibiców, którzy bardzo licznie przybyli na ten mecz i gorąco nas wspierali i dopingowali.DZIĘKUJEMY !!!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?