Ambitnie z rozwagą i podniesionymi czołami tak podeszli do meczu z Bogdanowicami nasi trampkarze,którzy całe spotkanie grali w 10-tkę,ale poimo porażki zasługują na słowa uznania,bo pokazali się z dobrej strony i mimo tego,że dla wielu byli na straconej pozycji dzisiejszego dnia,to wykazali się niesamowitą determinacja. Mecz wyrównana,goście byli tylko lepsi pod naszą bramką i dłużej utrzymywali się przy piłce,a wobec absencji w naszym składzie tworzyły się "dziury" i wtedy przyjezdni wykorzystywali swoje momenty. Przyznam szczerze,że gdybym dziś miał do dyspozycji wszystkich graczy to Bogdanowice nie wywiozłyby nawet punktu
.Śmiem twierdzić,że brak podstawowej jedenastki był powodem porażki.
Po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0-5,żeby ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5-7.Druga część tego spotkania należała zdecydowanie do Unii,ale cóż nie udało się.
DZIĘKUJE W SWOIM IMIENIU WSZYSTKIM,KTÓRZY DZIŚ NAPRAWDĘ WALCZYLI POMIMO TRUDNEJ SYTUACJI - POKAZALIŚCIE NAPRAWDĘ,ŻE AMBICJĘ I GRALIŚCIE DO SAMEGO KOŃCA - BRAWO CHŁOPAKI JAK I DZIEWCZYNY.
SZKODA,ŻE NIE WSZYSCY ZAWODNICY WZIĘLI SOBIE DO SERCA MOJE SŁOWA,ABY DZISIEJSZY DZIEŃ POŚWIĘCIĆ TYLKO DLA MECZU,KTÓRY BYŁ DLA NAS BARDZO WAŻNY!!
UNIA 3-7 START